Gdzie założyć konto email

Jeżeli nie wiesz gdzie założyć konto email to ten wpis jest dla Ciebie. Ten post oryginalnie napisałem na moim pierwszym blogu, ale okazuje się, że nic nie stracił na aktualności co więcej mogę dodać kilka słów aktualizacji. Dziś chciałbym się podzielić z Wami moimi przemyśleniami na temat czegoś tak prozaicznego jak poczta. Tak, zgadza się, dziś będzie o poczcie. Ostatnio bardzo wiele słyszymy o PRISM, o innych systemach szpiegujących na rzecz rządów, o polskim ministrze finansów, które chce wiedzieć wszystko o naszych dochodach. No cóż chyba mamy problem. I żeby było jasne. Nie łamię prawa, ale jako fan Anonymous, cenię sobie swoją prywatność. A skoro nie łamię prawa to dlaczego rząd lub firma czyta moje emaile? Korzystam z Gmaila od lat, ale coraz bardziej dociera do mnie, że jestem produktem, a wiele ze zmian, których dokonuje Google w swoich regulaminach nasilają ten proces. Jednocześnie bazując na informacjach opublikowanych przez Guardian rząd Stanów Zjednoczonych ma bezpośrednio dostęp do serwerów Google i innych firm. Bez nakazu, bez niczego…

Aktualizacja 15/04/2016:

Microsoft pozywa rząd USA. Technologiczny gigant żąda od Waszyngtonu prawa do możliwości informowania swoich klientów w przypadku, gdy agencja federalna kontroluje ich e-maile.

Tak wiem jak ktoś będzie chciał mnie podsłuchiwać to pewnie mu się uda, ale postarajmy się o odrobinę więcej prywatności. Jedną z takich rzeczy, które na pewno mogą pomóc będzie przeniesienie skrzynki pocztowej do kogoś kto choć trochę dba o moją prywatność.

Jakie konto pocztowe wybrać?

Znajdziecie wiele rankingów kont pocztowych, ale zdecydowana większość z nich jest darmowa i ma serwery w USA. Na przykład Gmail lub Outlook.com. Musimy uświadomić sobie jedną rzecz. Jeżeli usługa jest darmowa, muszą sprzedać coś innego. Nas. Warunki korzystania z serwisów cały czas się zmieniają. W tej chwili nie sprzedają bezpośrednich informacji o nas, tylko o naszych preferencjach, ale moim zdaniem jest kwestią czasu, gdy zaczną sprzedawać informacje o nas. Jest bardzo dobre forum o usługach pocztowych. To co tam się rzuca w oczy to ilość osób, które mieszkają w Stanach, a które szukają usługodawców, którzy mają siedziby poza granicami USA. Tak, zawsze mogło nam się wydawać, że Stany to kraj, gdzie prywatność jest święta. To kłamstwo! Jeżeli, choć jeden serwer dostawcy jest na terenie USA to pewnie nie mają większych problemów z dostępem do wiadomości.

A co z prywatnością naszych emaili?

Zwróćcie uwagę na jeszcze jedną rzecz. Jest bardzo znany Kanadyjski dostawca – HushMail. Na ich stronie znajdziesz informację, że szyfrują wszystkie wiadomości. Może. Ale jest też powszechnie znanym fakt, że kilka lat temu na żądanie amerykańskiego sądu dostarczyli wiadomości jednego z klientów. Wszystkie. Odszyfrowane… Wydaje się, że amerykańskie firmy nie próbują walczyć o naszą prywatność. Co więcej według informacji ujawnionych przez Snowdena, Microsoft sam przyszedł do NSA… Dopiero teraz gdy zrobił się szum i wszyscy na świecie się zastanawiają czy aby na pewno chcą trzymać dane na serwerach w Stanach, pojawił się strach przed utratą klientów. Pokazują na wyścigi jak to oni walczą o prywatność. Zastanów się dwa razy czy aby na pewno chcesz trzymać dane w chmurze…

No dobrze, wróćmy do maili. Oczywiście prawo Unii Europejskiej nie jest czymś super, ale na pewno jest o niebo lepsze niż to w Stanach. Zerknijmy na CounterMail. Na podstawie informacji z ich strony wszystkie wiadomości są zaszyfrowane, a my jesteśmy jedynymi, którzy posiadają klucz prywatny. Jednocześnie nie przechowują żadnych logów. Nie znalazłem żadnych informacji, aby złamali te zasady, a z racji tego że to płatny serwis (59$ za rok), to danie dostępu stronie trzeciej zabiłoby ich biznes. Podobnym serwisem jest NeoMailBox . Również wydaje się bezpieczny (Szwajcaria) i jest tańszy (49$ za rok). Niestety znalazłem sporo osób, które narzekały na jakość obsługi klienta.

No więc gdzie założyć konto email???

W końcu chciałbym zaprezentować mój wybór. Podjąłem decyzję, że wszystkie moje krytyczne emaile przeniosę do RunBox.com. Dlaczego?

Wielu dostawców, inaczej niż Runbox, skanuje wiadomości w celu wyświetlania reklam albo zdobycia informacji o kliencie w celu dalszego sprzedania innym firmom (“data mining“). RunBox to płatna usługa, ale wydaje mi się, że to dobrze wydane pieniądze (34$). Jako firma mieszcząca się w Norwegii poważnie podchodzi do praw obywatelskich i poszanowanie prywatności. Bazując na zapisach z ich strony to uzyskanie dostępu do mojej poczty nie będzie takie proste. Znajdziecie tam również fajne porównanie zapisów prawnych USA oraz EU (website) w kontekście prywatności.

A dla wszystkich śmieciowych kont (fora, serwisy, etc ) korzystam z yandex.com. Dokładnie tak, z rosyjskiej firmy. Chciałbym sobie wyobrazić jak rosyjska firma daje od ręki informacje o mnie jakieś polskiej agencji lub urzędowi :).

Aktualizacja 15/04/2015:

Jeżeli nadal myliśmy gdzie założyć konto email to całkiem niedawno pojawiła się usługa, a w zasadzie osiągnęła status dostępności publicznej, która powinna być również warta rozważenia. Kilka tygodni temu, jedna z najbardziej znanych usług w zakresie bezpiecznych wiadomości email ProtonEmail wyszła z fazy testów i jest publicznie dostępna. Oprócz dostępu przez www i klienta poczty jest również dostępna dedykowana aplikacja dla iOS. Zarówno przechowywane wiadomości jak i te wysyłane są szyfrowane, a dostawca nie ma możliwości jej odszyfrowania. Same serwery są zlokalizowane na terenie Szwajcarii co dodatkowo daje większe poczucie bezpieczeństwa. W darmowej usłudze dostajemy 500 MB, ale możemy również kupić usługę z większą ilością miejsca.

Mam nadzieję, że ten krótki wpis ułatwi Wam podjęcie decyzji gdzie założyć konto email. Jeżeli macie jakieś pytania dajcie znać.